Asset Publisher Asset Publisher

Historia Nadleśnictwa Turek

Historia Nadleśnictwa Turek w dzisiejszym kształcie rozpoczęła się po II wojnie światowej.

W okresie przed II wojną światową lasy na tym terenie w większości należały do majątków ziemskich i gospodarstw chłopskich.

Wyjątek stanowiły lasy państwowe Nadleśnictwa Uniejów, które obecnie obejmują część obrębu Linne – uroczyska: Wielenin, Brzeziny, Zieleń, Wichertów i Czarny Las oraz uroczyska: Zdrojki, Cisew, Borki z obrębu Turek o łącznej powierzchni 2960 ha.

Na mocy dekretów z dnia 6.09.1944 r. i 12.12.1944 r. z lasów państwowych, komunalnych i niepaństwowych w ramach reformy rolnej utworzono na tym terenie dwa nadleśnictwa: Dobra i Turek, podległe Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi. W latach 1951-60 w wyniku zmian w administracyjnym podziale kraju, a także reorganizacji Lasów Państwowych oba nadleśnictwa znalazły się w OZLP Poznań, a dotychczasowe Nadleśnictwo Dobra zmieniło nazwę na Linne.

W roku 1975 w wyniku reorganizacji podziału administracyjnego kraju, LP zostały zobowiązane do dostosowania granic obrębów do granic gmin i województw. W wyniku szeregu zmian w 1976 roku powstało Nadleśnictwo Turek z trzema obrębami: Linne, Turek i Pieczyska (dotychczas samodzielne nadleśnictwa).

Z dniem 1.01.1986 roku na podstawie Zarządzenia nr 27/85 Dyrektora OZLP w Poznaniu z dnia 22.11.1985 roku powstaje Nadleśnictwo Turek w obecnych granicach składające się z dwóch obrębów leśnych: Linne i Turek.

Ważniejsze wydarzenia w powojennej historii Nadleśnictwa Turek:

·               1945 r. – powstanie Nadleśnictwa Grzymiszew, które w 1946 r zmienia nazwę na Turek,

·               1945 r. – powstanie Nadleśnictwa Dobra,

·               1945-1948 – przejmowanie lasów majątków ziemskich na mocy dekretu PKWN; Nadleśnictwo Dobra przejęło 5122 ha, a Turek – 6898 ha; organizowanie administracji leśnej,

·               1946 r. – prowizoryczne Urządzanie Lasu Nadleśnictwa Dobra,

·               1947 r. – prowizoryczne Urządzanie Lasu Nadleśnictwa Turek,

·               w latach 1957-70 w ramach zalesiania gruntów porolnych powstaje ok. 35% aktualnych drzewostanów Nadleśnictwa,

·               1960 r. – zmiana siedziby Nadleśnictwa Turek ze Słodkowa na Turek,

·               1965 r. – wprowadzenie pilarek spalinowych /BK 3a/ do pozyskania drewna

·               1970 r. – przejęcie zwałowiska zewnętrznego odkrywki Bogdałów o pow. ok. 400 ha (oddz. 239 – 250),

·               1975 r. – oddano do użytku nowy biurowiec nadleśnictwa,


Asset Publisher Asset Publisher

Back

Powstanie żywicą pachnące...

Powstanie żywicą pachnące...

27 grudnia to dla nas Wielkopolan data szczególna. Wyczekiwana każdego roku, by móc oddać hołd bohaterskim powstańcom z lat 1918-1919. Po raz pierwszy cała Polska będzie świętować razem z nami Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Z tej okazji chcielibyśmy przybliżyć nieco leśne wątki tego wyjątkowego zrywu narodowego i opowiedzieć jak to wraz z innymi powstańcami poznańscy borowi szkierbów do Heimatu boso pogonili.

"Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku w Poznaniu. Polacy domagali się powrotu ziem zaboru pruskiego do Rzeczypospolitej, umacniającej swoją niepodległość. Było to jedno z czterech zwycięskich powstań w dziejach Polski. Pierwsze z polskich powstań z tamtego okresu, które umożliwiło realizację wszystkich założonych wcześniej celów", mówi Andrzej Antowski z Nadleśnictwa Jarocin.

Twierdzą był im każdy las

Jeszcze długo przed wybuchem powstania poznańscy leśnicy dawali przykład umiłowania swej ojczyzny i lasów. Dowodem ich patriotycznego zaangażowania są między innymi leśniczówka Drapałka I pod Kórnikiem oraz Nadleśniczówka Bagatelka pod Miłosławiem. To w Bagatelce mieszkali i pracowali leśni patrioci tacy  jak Eugeniusz Ronka, Filip Skoraczewski i dowodzący wrzesieńsko-miłosławskim batalionem powstańczym Władysław Wiewiórowski. Tak jak poprzednicy spełnił on swój obowiązek wobec zniewolonej ojczyzny, stając do walki o jej oswobodzenie.

Fotografia przedstawia Władysława Wiewiórowskiego. Fot. Archiwum RDLP w Poznaniu.

Im głębiej w las tym więcej drzew

Przy tej uroczystej okazji warto również przytoczyć mało znane dotąd fakty związane z dziedziną gospodarki narodowej, jaką jest leśnictwo. Podczas przygotowań do wybuchu powstania, w momencie utworzenia Naczelnej Rady Ludowej powstał przy niej Wydział Rolnictwa i Leśnictwa. Wynika z tego, że organizacja polskiej administracji leśnej była konieczna od pierwszych chwil szykowanego powstania. Ewentualny jego sukces wymuszał natychmiastowe przejęcie nadzoru nad znacznym majątkiem, jaki stanowiły polskie lasy. Gospodarujący w nich prusacy nie dopuszczali do pracy leśników narodowości polskiej. Planując powstanie, trzeba było więc wykorzystać przeszkolonych już w zawodzie Polaków, którzy jak dotąd zatrudniani byli w lasach stanowiących własność prywatną. Oddelegowani leśnicy mieli przejąć oraz chronić odzyskane od Niemców tereny leśne wraz z całą infrastrukturą. Jedną z takich osób był borowy Jan Królak, na którego pismo z dnia 27 grudnia 1918 roku do Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu o przydział do zabezpieczenia lasu odpowiedziano w trybie pilnym. Już 8 stycznia objął on posadę po leśniku, który przystąpił do szeregów powstańczych.

Fotografia przedstawia Jana Królaka w towarzystwie powstańców wielkopolskich, rok 1919. Źródło: Archiwum RDLP w Poznaniu.

W trakcie prowadzenia działań zbrojnych las i leśnicy niejednokrotnie odegrali pierwszoplanowe role, stając na czele oddziałów powstańczych, czy też będąc przewodnikami w terenie. Z militarnego punktu widzenia las jest najtrudniejszym polem dla podjęcia walki, chyba że zna się go jak własną kieszeń. Wielkopolskie leśniczówki również odegrały swoją rolę w trakcie powstania, dając schronienie, czy pełniąc rolę powstańczych lazaretów.

Po zakończeniu powstania dzięki wcześniejszym przygotowaniom w marcu 1919 roku zorganizowano pierwsze 18 polskich Nadleśnictw Państwowych. Z dniem 31 stycznia 1920 roku znalazły się one w nowo utworzonym zarządzie lasów, obejmujących teren byłej dzielnicy pruskiej pod szyldem Poznańskiej Dyrekcji Lasów.

Przytoczmy fragmenty dwóch jak dotąd mniej znanych not biograficznych.

W marynarskim mundurze

Fotografia przedstawia Franciszka Musiała. Fot. Archiwum RDLP w Poznaniu.

MUSIAŁ Franciszek

W 1917 roku rozpoczął praktykę leśną w prywatnych lasach majątku Niegolewskich w Bytyniu, zaś w czerwcu 1918 roku został powołany do niemieckiej marynarki wojennej. W listopadzie uratował się ze storpedowanego okrętu i przybył do Poznania. W powstaniu wielkopolskim służył jako ochotnik w Straży Bezpieczeństwa 4 Kompanii Marynarzy w Poznaniu w stopniu bosmana. Brał udział w zdobyciu gmachu Prezydium Policji, Poczty Głównej, koszar grenadierów na Jeżycach oraz lotniska na Ławicy. Następnie walczył pod Szubinem i Rynarzewem, gdzie został ranny. Po wyleczeniu został wcielony do 10 Pułku Strzelców Wielkopolskich, w szeregach którego pełnił służbę na linii demarkacyjnej w rejonie Czarnkowa i Rynarzewa.

Wiara z Jurkowa ze Stanisławem na czele

Fotografia przedstawia Stanisława Poprawskiego. Fot. Archiwum RDLP w Poznaniu.

POPRAWSKI Stanisław

Wcielony do armii niemieckiej w 1914 roku brał udział w ciężkich walkach na froncie zachodnim. Dwa lata później został ranny i nie wrócił już na front. W połowie grudnia 1918 roku wrócił do Jurkowa. Utworzył oddział złożony z 45 ochotników i dołączył do Kompanii Krzywińskiej, z którą walczył między innymi pod Osieczną,. Następnie w składzie 6 Pułku Strzelców Wielkopolskich uczestniczył w ofensywie na Kijów, obronie Warszawy i w pościgu za Armią Czerwoną. Z wojska został zwolniony w lutym 1921 roku w związku z chorobą. 100 lat później na ścianie leśniczówki w Jurkowie uczczono pamięć o leśniczym Stanisławie. Obecnie w 103 rocznicę wybuchu powstania, na terenie leśnictwa Jurkowo odbędzie się nietuzinkowa uroczystość. Z inicjatywy miejscowego leśniczego Roberta Mądrego rozłożysty dąb, będący pomnikiem przyrody, zostanie ochrzczony imieniem bohaterskiego powstańca.

Z leśnym DARZBÓR!

Cześć i chwała powstańcom!

Zachęcamy do lektury komiksu „Wolność w sercu lasu, czyli niebagatelna opowieść o pewnej Bagatelce” wydanego z okazji 100 rocznicy wybuchu powstania.