Back

Mydlnica lekarska

Mydlnica lekarska

W starych ogrodach, na nieużytkach, obrzeżach lasów, można spotkać różowo kwitnącą roślinę – to mydlnica lekarska.

Wydawać by się mogło, że polubiła bliskie sąsiedztwo człowieka, ale to ludzie korzystając z jej właściwości pragnęli, by była w pobliżu ich osad i domów. Jest rośliną wieloletnią i należy do rodziny goździkowatych. Jej naturalny obszar występowania to Europa, Azja i Afryka Północna, ale rozprzestrzeniła się także w innych rejonach świata. Kwiaty o pięciu płatkach wieczorem wydzielają zapach wabiący motyle nocne - ćmy, które je zapylają. Kwitnie od czerwca do września. Nasiona rozsiewane są przez wiatr.

Dawniej, gdy nie znano mydła, do mycia używano m. in. odwarów z korzeni mydlnicy – zawierają saponinę (związek o charakterze detergentów). Są skuteczne, pienią się obficie i swoimi właściwościami przewyższają mydła, gdyż nie niszczą skóry i nie powodują alergii u ludzi uczulonych na mydło. Używana była szczególnie do prania jedwabiu i innych delikatnych tkanin, np. koronek. Wytwarzano z niej także mydlik używany do odtłuszczania wełny. Od niepamiętnych czasów odwar podawano doustnie, jako odtrutkę po ukąszeniu przez węże.

Obecnie surowiec zielarski, jakim są kłącze i korzenie, używany jest do pobudzania czynności żołądka i trzustki - ma działanie żółciopędne. Unieszkodliwia cholesterol, ułatwia wchłanianie związków trudno przyswajalnych przez organizm (np. sole żelaza i wapnia). Zastosowana zewnętrznie na skórę w postaci kąpieli, okładów, przemywań jest bardzo pomocna w leczeniu różnego rodzaju zmian skórnych, w tym trądziku. Poza tym świetnie nadaje się do łagodzenia zmian łuszczycowych. Ciepłe kąpiele z dodatkiem odwaru z mydlnicy wspomagają również leczenie schorzeń reumatycznych. Pamiętajmy jednak, że musi być stosowana pod kontrolą lekarza! Roślina ta stanowi znakomity dodatek do różnego rodzaju kosmetyków. Właściwości emulgujące wyciągów stosowane są także w przemyśle spożywczym – do produkcji chałwy.

W domu roślinę tą możemy wykorzystać do ekologicznego prania ręcznego – w jej odwarze dużo łatwiej jest wywabić plamę (zmniejszanie napięcia powierzchniowego ułatwia usuwanie zabrudzeń), nie trzeba dodawać płynu do prania lub proszku, wystarczy sam obszar plamy pocierać z odrobiną mydła. Możemy na jej bazie w sposób ekologiczny myć podłogi i różne domowe powierzchnie.

Odzwyczailiśmy się od korzystania z tego co oferuje nam natura. Kwitnące rośliny nam o tym przypominają. Nawet jeżeli nie zdecydujemy się na skorzystanie z ich zalet, to uważam że warto o nich wiedzieć.

Tadeusz Rosiak – leśniczy leśnictwa Zdrojki