Wydawca treści
Bobry i ich działalność
Bóbr to zwierzę wzbudzające mieszane uczucia, jest zarówno budowniczym jak i niszczycielem
Bóbr europejski (Castor fiber) jest gryzoniem żywiącym się wyłącznie pokarmem roślinnym. Od wiosny do jesieni zjada rośliny zielne, a od października korę, cienkie pędy drzew liściastych. Na zimę magazynuje gałęzie drzew i krzewów. Nad brzegami zbiorników i cieków wodnych spotykamy ścięte w charakterystyczny sposób drzewa i krzewy. Na małych ciekach wodnych buduje tamy tworząc rozlewiska. Domem rodziny bobrowej jest „żeremie” lub głęboka ziemna nora. Żeremie to budowla w formie kopca wznoszona z gałęzi trawy i błota. Wejście znajduje się zawsze pod wodą, zapewniając bobrom bezpieczeństwo.
Las Zieleń zamieszkuje jedna rodzina bobrów licząca około 6 sztuk. Młode (zazwyczaj 1-2 sztuki) rodzą się latem i pozostają z rodzicami 2 lata. Potem szukają dla siebie nowych siedlisk.
Domem i magazynami zapasów są nory wykopane w skarpach starorzecza Niwa. Przy niskim stanie wód widoczne są wejścia, które zwykle są pod wodą.
Najnowsze aktualności
Wrotycz pospolity – niedoceniany sprzymierzeniec
Wrotycz pospolity – niedoceniany sprzymierzeniec
Roślinę wykorzystuje się w medycynie naturalnej do leczenia chorób układu pokarmowego, chorób reumatycznych, stanów depresyjnych
My – leśnicy - przyzwyczailiśmy się do życia i pracy w otoczeniu owadów i pajęczaków. Jednak wiele osób wzmianka o meszkach, komarach czy kleszczach odstrasza od spacerów po lesie. Wrotycz w tym zakresie jest naszym sprzymierzeńcem. Ziele wydziela charakterystyczny zapach, który jest wyjątkowo nieprzyjemny dla mrówek, much, komarów, mszyc, moli, kleszczy. Pisząc o samolecznictwie wśród zwierząt wspomniałem, że ptaki przynoszą do gniazd świeże gałązki wrotyczu. Wszystkim znane szpaki wcierają w pióra olejki eteryczne tej rośliny. Czynią to by pozbyć się pasożytów.
Cała medycyna ludowa opiera się na podglądaniu natury. Sposobów na wykorzystanie tej rośliny jest wiele, zacznę od najprostszych. Bukiet polnych kwiatów wśród których znajdują się kwiatostany z żółtymi koszyczkami jest nie tylko piękny ale odstrasza owady. Przed spacerem wystarczy natrzeć rozdrobnionymi kwiatkami skórę lub wykąpać się w naparze. Uroczo wygląda damski kapelusik lub czapeczka dziecka ozdobiona tymi kwiatkami. Gdy robimy piknik lub biwakujemy na łonie przyrody pod koc lub podłogę namiotu dobrze jest podłożyć kilka pędów tej rośliny.
Tej wiosny w naszym ogrodzie przy leśniczówce siewki warzyw niszczyły masowo pojawiające się mszyce. Koper i kolendrę zjadły doszczętnie. Posiałem więc powtórnie i gdy powschodziły opryskałem wywarem z wrotyczu. Zabieg był bardzo skuteczny, zginęły mszyce i brązowe, żarłoczne pluskwiaki (Halyomorpha halys), które od niedawna pojawiły się w naszym kraju i nie mają jeszcze polskiej nazwy. Moja wnuczka nazwała je ”rabarbarowcami” bo w ogródku córki upodobały sobie to warzywo.
Natura stawia przed nami wiele progów, ale oferuje też sposoby by je pokonać. Cała roślina jest trująca dla ludzi, więc przy jej stosowaniu zalecana jest rozwaga.